KAWA CHOPINA

Aż 7 filiżanek dziennie! Taką ilość kawy żołędziowej pijał codziennie czternastoletni Fryderyk Chopin. W żartobliwy sposób opisywał to rodzicom pisząc relacje z wakacji w „Kuryerze Szafarskim” – gazecie, której był dziennikarzem, redaktorem i wydawcą.

Wspomniana ilość filiżanek tego napoju nie wynikała bynajmniej z wielkiego uwielbienia czy niezdrowego uzależnienia od naparu. Było to wypełnienie zaleceń lekarza, który otaczał opieką rodzinę Chopinów.

PO PROSTU SUPERFOOD

Kawa Chopina a właściwie kawa żołędziowa nie jest prawdziwą kawą, nie zawiera kofeiny, nie pobudza układu nerwowego, a także nie pozbawia organizmu cennych mikroelementów.
Wzmacniające właściwości naparu z prażonych żołędzi znane były w Polsce od wieków. Do tego regeneruje go po przebytych chorobach, daje poczucie sytości i dostarcza wielu mikroelementów. W 100 g kawy znajduje się m.in.: potas (700 mg), fosfor (100mg), magnez (80mg), wapń (50 mg), żelazo (1mg), dostarcza również witamin z grupy B.

Wzmacniające właściwości kawy żołędziowej, bezpieczny skład, oraz wysoka zawartość wapnia przekonały mnie do tego, by podawać napar kawy żołędziowej od wczesnych lat swoim dzieciom. Dzięki temu pijąc poranną kawę w weekend, dzieci nam w tym towarzyszą. Oczywiście z „kawą dla dzieci” w filiżance, bo taka nazwa funkcjonuje w naszym domu.

I NAJWAŻNIEJSZE, CZYLI JAK PRZYRZĄDZIĆ 

To bardzo proste. Poniżej 2 sposoby: dla osób ceniących rytuały i dla osób żyjących szybko. Polecamy wypróbować ulubioną wersję: z odrobiną miodu, lub cukru muscavado, dodatkiem mleka roślinnego lub śmietanki.

Wersja dla osób ceniących rytuały: 

Czubatą łyżeczkę kawy zalać w garnuszku 1 szklanką (250 ml) wody, doprowadzić do wrzenia i gotować około 2-3 minuty. Odstawić kawę i włączyć np. Rondo a’la Mazur F-dur op. 5. F. Chopina (ok. 8-10 minut), po czym przelać do filiżanki.

Wersja dla osób żyjących szybko:

Czubatą łyżeczkę kawy wsypać do szklanki/filiżanki, zalać gotującą się wodą (200 ml), przykryć spodeczkiem, włączyć np. Walc cis-moll op. 64 nr 2 (ok. 4 min) i po zakończeniu utworu można pić kawę.

I JESZCZE O MUZYCE

Kawa żołędziowa i muzyka mają jedną wspólną cechę  – koją nerwy….

Życzę smacznej kawy i inspirującego słuchania muzyki Chopina. Może na koncercie chopinowskim w Chopin Point?
Barbara Kotarba, założycielka Chopin Point